Bursa Andrzej
Piosenka chorego na raka podlewającego pelargonie
Rak jest choroba nieuleczalną
Śmierć jest zjawiskiem nieodwracalnym
W śmiesznym ubranku w piżamie pasiastej
Podlewam pelargonie
Pelargonie jak krew czerwone
Pelargonie białe jak mleko
W błękitnym brzęku lata o zmierzchu
Na szpitalnym balkonie
Ptaki wróżą rosę doktorze
Rosa biała furie upałów
Ja podlewam nasze pelargonie
Mądry biały doktorze
Rak jest chorobą nieuleczalną Życie jest treścią niezwyciężoną Trzeba uważać w dni upalne żeby nie zwiędły pelargonie
Charles Bukowski
sam ze wszystkim
ciało opina kości
do środka
dają mózg i
czasem dusze
i kobiety rozbijają
wazony o ściany
a mężczyźni pija za
dużo
i nikt nie znajduje
tego właściwego
ale ciągle
szukają
wpełzają do łóżek
wypełzają z łóżek.
ciało opina
kości i
ciało szuka
czegoś więcej niż
ciało.
nie ma żadnych
szans:
wszyscy jesteśmy w pułapce
własnego losu.
nikt nigdy nie znajduje
tego właściwego.
miejskie składowiska się wypełniają
śmietniki się wypełniają
domy wariatów się wypełniają
szpitale się wypełniają
cmentarze się wypełniają
ale nic się
nie spełnia.
Rafał Wojaczek
Która zmęczona śpi
która zmęczona śpi
a ciało jej jest noc
dzień uśpiony w jej ciele
co to jest
że się nie odróżniam
od jej ciała
świt stop szlachetny
księżyca i słońca
dojrzewa do nocy
w jej śnie gorącym
co to jest
że z jej snu
nie mogę wyjąć mojego snu
mój sen
w jej zaciśniętych dłoniach
zarazem jej oddech
a także iskra
co spina
śpiące ciało z ptakiem
która zmęczona śpi
mój sen zakwita w jej śnie
ofiarowana niegdyś
młoda róża
Comments