Bob Fosse i... jego film o sobie!
Innymi słowy All That Jazz!
Ani to nie będzie recenzja (oj nieee, w bazgrole takich rzeczy nie wrzucamy), ani streszczenie.
Po prostu coś, czym chciałabym się z Wami podzielić.
Inspiracja, o! To najlepsze określenie!
Nie potrafię racjonalnie (a tym bardziej zwięźle) wytłumaczyć, dlaczego mogłabym oglądać All That Jazz na okrągło.
Polecam każdej artystycznej duszyczce filmik poniżej.
Tak przyziemny i przerażający (dla niektórych chociaż) temat jak śmierć przedstawiony w sposób w jaki ja osobiście mogłam odejść.
A Wy?
https://www.youtube.com/watch?v=4vkqLhTwhfc (dla niecierpliwych, od ok. 7 minuty)
Danka Sikorska
Comments